Kto chce, niech przeczyta. To jest wpis Rosjanina o Rosji, a właściwie o logice, którą kierują się obecne rosyjskie władze i oficjalna propaganda (w moim tłumaczeniu). Komentować nie zamierzam, bo nie ma czego.
Oleg Kozyriew
Niebezpieczne dla mózgu. Wpis o logice
Książę z Kijowa przyjął chrzest na Krymie, dlatego Krym ma znaczenie sakralne dla Moskwy, której nie było, gdy książę chrzest przyjmował na Krymie, a nie dla kijowian, którzy już byli.
Ukraińcy to wcale nie naród, nie ma takiego narodu, dlatego są Rosjanami, i dlatego Rosja wojuje, jak z tego wynika, z Rosjanami.
Nadieżda Sawczenko to wredny ukraiński żołnierz, nienawidzący Rosji, który po niewoli w DRL pierwszą rzeczą drapnął przez granicę do Rosji.
Na Ukrainie rosyjskich wojskowych nie ma, dlatego informacje o wysyłaniu żołnierzy na Ukrainę są tajemnicą wojskową.
DRL i ŁRL marzą o zawieszeniu broni z Kijowem i tylko się bronią, i właśnie dlatego na pojazdach pancernych piszą "Na Lwów".
W DRL i ŁRL jest potężny lokalny ruch separatystyczny, a dowodzi tego fakt, że przez wszystkie lata, poprzedzające konflikt zbrojny, nie było tam ani jednej partii, ani jednego ruchu, a nawet żadnego polityka, który by publicznie zainicjował przeprowadzenie referendum o oddzieleniu się, jak robią to separatyści w Katalonii czy Szkocji.
W Kijowie jest krwawa junta, czego dowodem są wolne wybory, cywile u władzy i opozycja w parlamencie, natomiast w DRL i ŁRL junty nie ma, czego dowodem są rządzący wojskowi, brak wyborów i rozpruwanie brzuchów politykom opozycyjnym.
Rosja nie wspiera konfliktu zbrojnego. W dowolnym miejscu przez jej granicę tłumy uzbrojonych ludzi mogą spokojnie szastać tam i z powrotem.
Rosja w ogóle nie jest stroną konfliktu. Krym nam tak sam z siebie zrobił się pewnego ranka.
Zachód jest winien, że miesza się do konfliktu. Jeżeli Zachów widzi, że grupa chuliganów na ulicy rabuje i zabija przechodnia, nie powinien się mieszać. Dobrze wychowani ludzie po prostu mijają to obojętnie.
Kolumb przyłączył do Hiszpanii Amerykę, to dlaczego nam nie wolno sobie czegoś przyłączyć?
Wesprzemy mieszkańców Krymu żeby nie wiem co, dlatego drobny biznes i przedsiębiorcy indywidualni na Krymie będą męczyli się tak samo, jak drobny biznes w Rosji - żadnych preferencji dla nich nie będzie.
Rosja postanowiła bronić Rosjan. Dokładnie dlatego przyszliśmy rozstrzelać kraj, w którym rosyjskojęzyczna ludność miała najlepsze warunki do życia we wspólnocie rosyjskiej w porównaniu do jakiegokolwiek innego kraju (no może z wyjątkiem Białorusi).
NATO - agresywny blok wojskowy, za to Rosja - wspaniała i nie stanowi zagrożenia. Dokładnie z tego powodu wszyscy nasi sąsiedzi, od państw Układu Warszawskiego do dawnych republik ZSRR, rwą się do NATO, a nie do nas.