Wyrwane z kontekstu

14 paź 2013

     Słuchałem wczoraj rozmaitych wypowiedzi po referendum. Hasło "Warszawa" było jedynie pretekstem do pyskówki politycznej, takiej samej, jak każdego innego dnia w ostatnich latach. No i nasunęło mi się:

Zakładam, że argumenty do mojego szanownego oponenta nie trafiają, przejdę więc od razu do obelg.