Nie masz jaszcze czytnika e-booków? A
chcesz go mieć? I co, nie wiesz, jaki wybrać? No to zajrzyj do "Świata czytników". To blog, który prowadzi pan Robert Drózd. Posiedź przed
komputerem, pogrzeb we wpisach, poczytaj. Informacje w tym blogu zawarte pozwolą
Ci dokonać wyboru i kupić to, co będzie najlepiej dopasowane do Twoich potrzeb.
Na blogu pana Roberta spotykają się kulturalni ludzie, którzy nie prowadzą
"świętych wojen", nie walczą o prymat Kindla nad Onyxem czy Nooka nad
Sony Readerem. Tu jest po prostu morze pożytecznych i podanych w sposób
rzeczowy wiadomości, przede wszystkim zebranych przez twórcę bloga, ale również
dostarczanych przez czytelników.
A jeżeli czytnik już jest w Twoich rękach
- tym bardziej zaglądaj do "Świata czytników"! Przecież biblioteka
powinna ciągle rosnąć, a tu, dzięki pracy autora, znajdziesz codzienną porcję
wiadomości o promocjach książek elektronicznych, czyli zaoszczędzisz całkiem
sensowne pieniądze. Nauczysz się lepiej wykorzystywać swoje nowe wspaniałe
urządzenie - ja, na przykład, znalazłem sporo informacji o Calibre i o
eGazeciarz.pl.
Dzięki lekturze "Świata
czytników" mam Kindla. A właściwie mamy, bo najpierw zaczęła czytnika
używać żona, a parę miesięcy później ja, po tym, jak dowiedziałem się (zgadnij
skąd), że Amazon rozpoczyna wysyłkę czarnych Kindli. Co prawda, życie rodzinne
powoli zamiera, bo oboje siedzimy w wolnych chwilach z nosami w czytnikach, ale
są i pozytywy: rozmawiamy o tym, co czytamy. A czytamy na pewno więcej, niż w
"epoce analogowej".
Mógłby ktoś powiedzieć, że napisałem
laurkę albo reklamę. I owszem, i laurkę, i reklamę naraz, bo za takiego bloga
autorowi to wszystko się należy.
Pana zdrowie, panie Robercie! I zdrowie
"Świata czytników"!
Dopijam moją szklaneczkę, zapisuję tekst -
i spać. Jutro to wrzucę.